Bardzo duży, kilkubudynkowy, nowoczesny kompleks, specjalistycznej obsługi medycznej, który ponownie odwiedziliśmy, przywożąc na badanie członka rodziny. Najpierw potwierdzenie przybycia w rejestracji, na parterze, potem wizyta w gabinecie doktora, na III piętrze, który przyjmował trochę wcześniej, niż wskazywały to godziny pracy. Sprawnie i grzecznie przebiegła wizyta, w duchu poczucia troski o zdrowie pacjenta z pełnym szacunkiem dla niego Szpital składa się z przestronnych budynków, połączonych korytarzami/łącznikami, widoczny był porządek i liczne oznaczenia. Zapewnione są tu liczne ”dodatki”, na poziomie -1 są sklepy odzieżowe, jest apteka, Cafe Bar a;la mała restauracja, kaplica i inne możliwości. Bardzo zadbane jest tu otoczenie na zewnątrz, wiele skwerków zieleni z roślinami, także kwitnącymi, ławeczki, alejki, etc. Z mojego punktu widzenia, nielicznych (póki co) doświadczeń, organizację mogę ocenić wysoko.

Na oddział pediatrii trafiłam z moim 5-miesięcznym synkiem. W niedzielę ok godz. 22 przyjechaliśmy na izbę przyjęć. Nie było kolejki. Lekarka miła, dokładnie zbadała dziecko. Pielęgniarka także miała podejście do dzieci. Okazało się że musimy zostać na oddziale. Od razu zaproponowano mi odpłatnie pozostanie z dzieckiem na oddziale (20zł bez vat za dobę). Przyjęcie bez zarzutów. Następnie założono welflon, zrobiono inhalacje. Na personel nie narzekam gdyż wszystkie czynności wykonywały profesjonalnie. Byliśmy tam 5 dni. Przez cały ten okres byłam informowana o wszelkich badaniach jak i ich wynikach. Lekarz prowadzący i Pani Ordynator codziennie padali dziecko. Sale dla matek z dziećmi są 1 i 2 osobowe. My mieliśmy sale jednoosobowa na pierwszym piętrze (na piętro dają dzieci które nie mają chorób zakaźnych - były tam dzieci z zapaleniem ucha, oskrzeli,płuc). Sala wyposażona w przewijak, wanienkę, umywalkę i 2 szafeczki na rzeczy osobiste. Na oknach roletki z motywami dziecięcymi. Sala dobrze ogrzana. Codziennie rano panie sprzątające dokładnie myły podłogi, szafki, parapety. Kosze na śmieci były 3 razy dziennie opróżniane, kosz na zużyte pieluszki był nawet częściej. Personel bardzo miły, otwarty do ludzi. Przed salą czajnik, lodówka, kuchenka mikrofalowa. Minusa daję za brak mleka którym karmię dziecko. Maja na stanie kilka rodzai mleka z których przyrządzają posiłki dla maluszków, a ja musiałam karmić mlekiem przyniesionym z domu. Po 5 dniach zostałam wypisana do domu z dzieckiem które nadal musiało brać antybiotyk, mieć inhalacje (na szczęście posiadam w domu inhalator) oraz być oklepywane (w szpitalu 2 razy dziennie pani rehabilitantka oklepywała dziecko). Sama procedura wypisy błyskawiczna. Zanim jeszcze się spakowałam już miałam gotowe wszelkie dokumenty i recepty.