Lody nie zależnie od pory roku czy lato czy zima są naszym ulubionym deserem.W domu czy poza nim.Będąc w Blue City , a byliśmy tam pod kontem zorganizowanej przez centrum i salę zabaw INCA PLAY w nim zlokalizowaną akcji pożegnanie ferii też się nie obyło bez konsumpcji naszego przysmaku.I choć zazwyczaj unikamy „poza sezonem” lodów sprzedawanych na porcje gdyż mało jest wówczas na nich amatorów i nie zawsze ich wygląd w kuwetach zachęca bo widać wyraźnie że są nie pierwszej świeżości to w wypadku PERTUTTIjest inaczej.Lodziarnia w CH BC ma jak się okazuje dwa punkty sprzedaży.Lokal gdzie na miejscu odbywa się również produkcja oraz wysepkę na poziomie minus jeden przy fontannie.I to właśnie wysepka staje się miejscem gdzie postanawiamy skosztować wyrobów PERTUTTIWybór smaków jest duży choć nie wszystkie kuwety są pełne.To co jest dostępne jednak w pełni pozwala na dokonanie wyboru.Fajnie że możemy połączyć dwa smaki w jednej kulce- porcji.Obsługa jest uśmiechnięta, nie naburmuszona.Lody i inne desery bardzo dobre, kremowe świeżutkie o wyraźnym smaku.Cena rozsądna.Kubeczki smakowe usatysfakcjonowane.Bardzo usatysfakcjonowane.Pychotka.

W dniu kobiet postanowiłem udać się ze swoją boginią do kawiarni na coś słodkiego. Wybraliśmy Pertutti w C.H.Blue City. Lokal nie był zapełniony, bez problemu znaleźliśmy wolny stolik. Po chwili podeszła do nas młoda pani (wzrost około 165cm) w czarnym stroju firmowym, przywitała się i podała karty. Wybór był duży, od tanich zestawów po droższe. Szybko wybraliśmy desery lodowe i czekaliśmy na ich podanie. W między czasie przyjrzałem się lokalowi od wewnątrz. Było czysto, stoliki opuszczane przez klientów były szybko sprzątane. Zajmowała się tym bardzo młoda i ładna pani (wzrost około 155cm) ubrana w brązowy strój firmowy. To ona pierwsza z uśmiechem powitała nas wchodzących do lodziarni i ona też przyniosła zamówione lody. Wewnątrz lokalu znajdował się kącik dla dzieci, w którym mniejsze i większe pociechy mogą się wyszaleć. Bardzo dobry pomysł. Desery były bardzo smaczne i podane w stylowych pucharach. Szczególnie polecam Frutti di Bosco. Kasjerka przyjmując płatność podziękowała za wizytę i zaprosiła do ponownej.

Absolutne królestwo dla łakomczuchów i uzależnionych od kawy. Prawdziwe lody o wspaniałych i bardzo oryginalnych smakach podawane w wyszukanym szkle. Kawy małe, duże, mocne, aromatyzowane, na zimno i z dodatkami. Jedyny minus za sernik, raczej niewysokich lotów i nie pierwszej świeżości. Bardzo wygodne kanapy dla leniwców oraz klasyczne stoliki dla tradycjonalistów. Świetne bardzo przestronne miejsce na pogaduchy w trakcie zakupów .