W lokalu tym,fakt panuje fajny klimat,jest bardzo ładnei ten lokal wystrojony,mają bogatą baze drinków,jedzenie jest w miare smaczne,ale jest za mała toaleta-czego skutkiem są gigantyczne kolejki, ochrony jest bardzo mało,która w krytycznych sytuacjach jest zmuszona reagowć gazem pieprzowym,kelnerki są mało kompetentne, latem nie ma tam klimatyzacji i jak wiadomo namiot się nagrzewa co przy wiekszej liczbie klijentów nie jest zbyt komfortowe gdy z kazdego pot cieknie, zimą zaś ogrzewanie nie zawsze działa i jest zimno, muzyka w dzień jest często puszczana z radia lub płyty i się przycina,

Zamówienie jednego z zestawów obiadowych jest czymś prostym.. Lecz nie w tym lokalu. Obsługa jest zielona w tym co robi. Zero znajomości menu. Zamówilem kotlet z piersi z kurczaka, frytki i mizerie dostałem Karkówkę (niby z grila) frytki i kapustę. Kelnerka tłumaczyła się brakiem zamówionego przeze mnie towaru. Jedyne co smakowało to zimne piwko do obiadu. Obsługa była nawet miła, ale brak wiedzy bardziej rzuca się w "oczy".