Figloraj znajduje się w pawilonie handlowym. Umieszczony jest na piętrze, prowadzą do niego schody. Pawilon handlowy jest starym budynkiem, tak że pierwsze wrażenie jest niekorzystne. Niewygodne dla mnie również było wejście po schodach, windy niestety nie było. Po wejściu na salę zaskoczyła mnie dosyć mała powierzchnia przeznaczona do zabawy. Większą część sali zajmują zjeżdżalnie z kulkami – ta część jest atrakcyjna dla dzieci i przyciąga ich uwagę na długo. Oprócz tej konstrukcji, inną atrakcją dla dzieci jest dmuchany materac do skakania, duże samochody, bujaki, domek. Figloraj sprawia mało estetyczne wrażenie. Większość zabawek nosi ślady zużycia, na pewno nie są to nowe, lśniące przedmioty. Po wejściu na salę wyczuwalny jest też niemiły zapach – w mojej opinii starej kanalizacji. Dla mnie jako dorosłego było to bardzo zniechęcające. Plusem placówki jest natomiast przemiły personel. Pani znajdująca się na sali poinformowała mnie o wszystkich dostępnych możliwościach zabawy za dodatkową opłatą, o cenniku i możliwości zapłaty za pół godziny jeśli dziecko będzie chciało zostać dłużej. Mimo wszystko, mam mieszane uczucia. Raczej do tego figloraju nie wrócę.

Postanowiłem kolejny raz zaprowadzić dziecko na chwilę zabawy do Figloraju. Trochę czasu zajęło mi zaparkowanie samochodu ale w końcu się udało -mało miejsca i spore zainteresowanie to spowodowało. Koszt to 11zł za 1 godzinę zabawy dziecka plus 1zł za worki ochronne dla mnie na obuwie. Kwota nie jest wysoka za możliwość zabawy w takich warunkach. Tysiące kulek w suchych basenach, dmuchany zamek, zjeżdżalnie, pochylnie i wiele wiele innych atrakcji tam znajdziemy. Rodzice mogą usiąść w kawiarence gdzie można zakupić kawę ciastko itp nie tracąc dziecka z oczu ponieważ sala posiada monitoring i w każdym momencie możemy sprawdzić co nasza pociacha wyprawia. Zabawki czyste i bezpieczne a gwarancja dobrej zabawy murowana. Panie z obsługi bardzo miłe potrafiące nawiązać kontakt z każdym dzieckiem.

W ubiegły piątek postanowiłem zabrać syna do fgloraju. Przed budynkiem mały parking ale wystarczający. W środku przywitała nas sympatyczna pani, która zapoznała nas z panującymi zasadami i możliwością korzystania ze sprzętu. Po opłacie ( do wyboru 1h = 13 zł lub 2h=18 zł ) ubrałem ochraniacze na obuwie a syn w skarpetkach udał się na salę zabawa. Multum atrakcji czeka na każde dziecko wewnątrz, począwszy na zjeżdżalniach, suchych basenach a skończywszy na pochylniach, torach przeszkód i wielu innych. Wszystko stworzono z myślą o dzieciach i ich bezpieczeństwie - wiadomo nadzór rodziców musi być ale w ograniczonym stopniu. Obsługa bardzo miła i przyjazna, wewnątrz jest mała kawiarenka gdzie można coś zjeść czy wypić nie racąc dziecka z oczu ponieważ jest tam monitoring udostępniony dla rodziców. W środku czysto i kolorowo - polecam.

Figloraj to bardzo przyjazne rybnickie centrum zabaw dla dzieci. na miejscu znaleźliśmy wielopoziomowe labirynty zabaw, zjeżdżalnie, basen z piłeczkami, pochylnie do wspinaczki, tory przeszkód i wiele innych atrakcji dla dzieci. Mimo drogiego biletu wstępu 1h = 13 zł lub 2h=18 zł warto przyprowadzić tu swoje dziecko aby zażyło tego typu rozrywki. Wszystko jest zrobione tak aby bezpiecznie dziecko bawiło się bez narażenia go na urazy. Obsługa miła i chętnie pomagająca czy informująca klientów o atrakcjach. W czasie gdy dziecko bawiło się my mogliśmy skorzystać z kawiarni ,która na miejscu jest dostępna.

Dziś z powodu złej pogody postanowiłam zabrać dziecko do jednego z sieradzkich figlorajów. Na dobry początek przywitały nas bardzo miło dwie blond panie (nie było imion na ubraniach) przebrane za piratów. Co było zaskoczeniem, obie panie bawiły się razem z dziećmi na sali. Zachęcały je do zabawy i proponowały konkursy np. w przeciąganie liny. Na sali było czysto tylko troszkę chłodno. Zamówiłam kawę (nie była najtańsza ale dostałam ciasteczko gratis) i wiedząc, że moje dziecko jest pod dobrą opieką czytałam sobie gazetę. Reasumując: brzdąc i ja wyszliśmy bardzo zadowoleni z tej (niedrogiej) wizyty.