Zgłaszane przeze mnie obserwacja dotyczy saloniku piekarniczo – cukierniczego Halina. Jest on zlokalizowany przy ul. Lipowej 11 w Lublinie. Schody prowadzące do saloniku były również odśnieżone, co ważne nie były śliskie. Podobnie należycie odśnieżony był chodnik przed sklepem. Nie było na nim ani śniegu ani lodu, dodatkowo był nawet posypany piaskiem. Witryna zewnętrzna sklepu wyglądają ładnie i jest widoczne już z daleka. Podłoga w sklepie była czysta i utrzymana w należytym porządku. Po wyjściu do sklepu ekspedientka zapytała w czym może pomóc. Była miła, miała uśmiechnięty wyraz twarzy i emanowała ciepłem i sympatią. Od samego wejścia do sklepu widać było jej pozytywne nastawienie do klienta. Pracownica była ubrana w biały fartuch, który wygadał na czysty i schludny. Towary na półkach były ładnie i równo poukładane. Ceny umieszczone na etykietach przy półkach sklepowych były dość czytelne. Ogólnie ceny jednak w sklepie są bardzo przystępne a pieczywo i produkty cukiernicze są tu zwykle świeże i smaczne.

Wybrałam się dzisiaj saloniku piekarniczego Halina, żeby kupić zapas pieczywa na weekend. Kolejka o tej godzinie była bardzo długa, aż do samych drzwi, a za ladą stała tylko jedna Pani, jednak bardzo sprawnie szła jej obsługa kolejnych klientów, przy tym była bardzo miła, uśmiechnięta i dowcipna. Na co zwróciłam uwagę jako wprawny obserwator?:> Pomimo, iż była sama i musiała przyjmować jednocześnie pieniądze i podawać artykuły spożywcze, robiła to sterylnie, zawsze biorąc jedzenie wprawnie przez woreczek przez co nie miało ono kontaktu bezpośrednio z rękami. To się ceni, dlatego ode mnie za dzisiejszy dzień ocena 5+

Sklepik godny polecenia, zwykle mają tu duży wybór pączków, drożdżówek, ciast. Są one świeże. Obsługa jest miłą i uprzejma. Jest tu duży ruch szczególnie z rana kiedy ludzie kupują sobie jedzenie do pracy, wtedy jest odczuwalne, że jest to mały lokal, czasem kolejka jest duża, i trzeba stać na schodach na dworze, co szczególnie zim ą jest nie przyjemne. Ogólnie wybór wyrobów cukierniczych jest spory, gorzej jest z pieczywem, wybór jest średni a ceny stosunkowo wysokie. Pozostały asortyment też jest dość skromny, z uwagi na mały lokal, oraz nastawienie na wyroby cukiernicze. Polecam szczególnie pączki, drożdżówki i ciasta - szybko tu schodzą, są świeże smaczne i tanie.

Przedpołudniem w Lublinie chciałam kupić świeże pieczywo. Ponieważ byłam w Plazie zdecydowałam się zajść do saloniku piekarniczego Halina przy ulicy Lipowej 11. Salonik jest mały i wchodzi się do niego po schodkach. Drzwi niefortunnie otwierają się do środka i ciężko wyminąć się z kimś kto akurat jest w środku. Podłoga w sklepiku nie byłą czysta, ponieważ na zewnątrz ocieplają blok i styropian wpadał do saloniku. Obsługa była bardzo miła i pani powiedziała mi jakie pieczywo jest dostępne. Byłam zadowolona z zakupionych smakołyków.