Pyszne jedzenie!

Najlepsza restauracja w Swarzedzu, smaczne jedzenia , miła obsługa , wszystko sprawnie, szybko i czyściutko! A lokal po remoncie wyglada prześlicznie ! Polecam

Polecam pyszne jedzenie!

Ogólne wrażenie o miejscu średnie. Podczas wizyty w restauracji były pustki, jednak czas oczekiwania na zamówione danie bardzo się dłużył. Dania na miejscu nie są najgorsze w smaku, duży wybór potraw- pizza, dania obiadowe oraz dania azjatyckie, jednak ostatnimi czasy ceny poszybowały w górę, a porcje zostały zmniejszone. Niestety dania zamówione na wynos już nie są smaczne, a czas oczekiwania przekracza często wszelkie granice. Zdarzyło mi się oczekiwać na zamówienie około 3h, za drugim razem 2h (nikt w restauracji nie odbierał telefonów, nie mogłam się dowiedzieć czy kierowca z zamówieniem wyjechał już).

W sobotę 17.09.2011 byłam gościem na na weselu w restauracji IMPERIUM, chciałabym zgłosić obserwację tego miejsca. W lokalu tym znajdują się dwie sale weselne (większa i mniejsza), początkowo myślałam, że wesela będą sobie nawzajem przeszkadzać, tym bardziej że dla obydwóch pomieszczeń jest wspólna toaleta. Jak się jednak okazało, jedno wesele wogóle nie zakłócało drugiego. Z toaletami nie było problemu, bo jest ich tam na tyle dużo, że nie było mowy o czekaniu w kolejkach. Klimatyzacja po uprzedniej sugestii ze strony gości została ustawiona na odpowiednią temperaturę, więc temperatura była odpowiednia ( chociaż dopiero po prośbie, nie było to wcześniej sprawdzone i odpowiednio ustawione, ponieważ było za gorąco). Obsługa wyrabiała się w czasie, zdarzały się upadki sztućca czy talerza, ale to się może zdarzyć każdemu. Jeśli kelnerzy zostali o coś poproszeni, to w miarę swoich możliwości służyli pomocą. Jedzenie.. wiadomo, kwestia smaku. Mi osobiście smakowały ciasta i słodkości, gorzej z daniami pozostałymi, ponieważ nie toleruję szynek i mięs z widocznymi kawałkami tłuszczu, a te miały ich sporo. Rosół tradycyjny, drugie danie tradycyjne, chociaż pół talerza z mięsami zajmowały wielkie udziska.. Miałam wrażenie, że krokiety podawane z barszczem jako jedno z ciepłych dań były zwyczajnie odgrzewane ( takie jak można sobie kupić na mrożonkach w każdym supermarkecie). Jedzenie więc oceniam jako przeciętne.. W damskiej toalecie nie było mydła, dopiero po północy zadbano o to by było czym umyć ręce, za to ręczniki były uzupełniane na bieżąco.