Czy fachowiec - właściciel firmy budowlanej nie powinien dokładnie powiedzieć sumę należności za wykonanie robocizny przed przystąpieniem do prac?
A cenę którą napisał i powiedział to jest netto czy brutto?
Jego obowiązkiem jest spisanie umowy i danie gwarancji na wykonanie robót ale co można zrobić gdy właściciel firmy budowlanej niechce?
Z bardzo nie fer podejściem spotkałam sie ze strony Panów tej firmy. Oczywiście podali mi cenę za wykonanie robót budowlanych z wyszczególnieniem prac. Cena jest podana ale nie pisze czy netto czy brutto? Więc co klientowi podaje się cenę netto? Od kiedy na rynku obowiązują ceny netto, przynajmnie tak oni uważają, które mówi się Klientowi? Jak się mówi Klientowi cenę to mówi się netto czy brutto, a jeśli mówi się tylko cenę to wiadomo, że jest brutto.
A dlaczego niechce poidpisać umowy z Klientem?
To wyszczególnienie poszczególnych prac to jest nie wszystko za co musi zapłacić Klient. Najlepiej by było aby bardzo szczegółowo wszystko było opisane np. budowa muru to budowa muru, a nalanie wody do rozrobienie zaprawy do budowy muru jak jej nie ma wyszczególnionje przez fachowca to zostaje za wykonanie tej pracy dodatkowo później naliczona itd.
Tu proponuję każdą czynność prac bardzo szczegółowo spisać:):):):)
Ceny podane przez właściciela są wstępne bo nie są w stanie przewidzieć naprzód jakie prace będą wchodziły w daną robociznę i ile czasu im to zajmnie plus dodatkowe koszty dojazdu.
Tak więc Klient musi liczyć się z tym, że napewno zapłaci więcej za robociznę niż podano mu cenę przed rozpoczęciem prac (która okazuje się ceną netto, a nie brutto) .
Jaka to będzie suma to nie wiadomo powiedzą fachowcy na koniec prac.
Kierownik budowy lepiej aby się nie wtrącał i jego zalecenia są niepotrzebne bo Panowie z tej firmy wiedzą wszystko lepiej od kierownika budowy.
Każda szanująca się firma podaje konkretnie ile będzie kosztować dana robocizna, bez kombinacji o ukrytych kosztach, których nie da się przewidzieć, albo nie zostały uwzględnione.
Ja w tej sytuacji kontaktu z tą firmą czuję się ,,nabijana w butelkę"!
Czy fachowiec - właściciel firmy budowlanej nie powinien dokładnie powiedzieć sumę należności za wykonanie robocizny przed przystąpieniem do prac?
A cenę którą napisał i powiedział to jest netto czy brutto?
Jego obowiązkiem jest spisanie umowy i danie gwarancji na wykonanie robót ale co można zrobić gdy właściciel firmy budowlanej niechce?
Z bardzo nie fer podejściem spotkałam sie ze strony Panów tej firmy. Oczywiście podali mi cenę za wykonanie robót budowlanych z wyszczególnieniem prac. Cena jest podana ale nie pisze czy netto czy brutto? Więc co klientowi podaje się cenę netto? Od kiedy na rynku obowiązują ceny netto, przynajmnie tak oni uważają, które mówi się Klientowi? Jak się mówi Klientowi cenę to mówi się netto czy brutto, a jeśli mówi się tylko cenę to wiadomo, że jest brutto.
A dlaczego niechce poidpisać umowy z Klientem?
To wyszczególnienie poszczególnych prac to jest nie wszystko za co musi zapłacić Klient. Najlepiej by było aby bardzo szczegółowo wszystko było opisane np. budowa muru to budowa muru, a nalanie wody do rozrobienie zaprawy do budowy muru jak jej nie ma wyszczególnionje przez fachowca to zostaje za wykonanie tej pracy dodatkowo później naliczona itd.
Tu proponuję każdą czynność prac bardzo szczegółowo spisać:):):):)
Ceny podane przez właściciela są wstępne bo nie są w stanie przewidzieć naprzód jakie prace będą wchodziły w daną robociznę i ile czasu im to zajmnie plus dodatkowe koszty dojazdu.
Tak więc Klient musi liczyć się z tym, że napewno zapłaci więcej za robociznę niż podano mu cenę przed rozpoczęciem prac (która okazuje się ceną netto, a nie brutto) .
Jaka to będzie suma to nie wiadomo powiedzą fachowcy na koniec prac.
Kierownik budowy lepiej aby się nie wtrącał i jego zalecenia są niepotrzebne bo Panowie z tej firmy wiedzą wszystko lepiej od kierownika budowy.
Każda szanująca się firma podaje konkretnie ile będzie kosztować dana robocizna, bez kombinacji o ukrytych kosztach, których nie da się przewidzieć, albo nie zostały uwzględnione.
Ja w tej sytuacji kontaktu z tą firmą czuję się ,,nabijana w butelkę"!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.