Auto-Naprawa Jerzy Cieślik

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Po oddaniu samochodu...
Po oddaniu samochodu marki Opel na wymianę paska rozrządu, panowie mechanicy stwierdzili, że podejmą się wymiany. Gdy odebrałem samochód, dodatkowo zapewniono mnie, że wszystko jest w porządku. Po przejechaniu 200 km, okazało się, że z silnika wycieka olej i to w dużych ilościach, okazało się, że mechanik nie założył uszczelki na pompę oleju. Twierdził, że ją "wydmuchało". Uwierzyłem mu i po założeniu nowej uszczelki myślałem że mój problem został rozwiązany. Przejechałem kolejne 200 km, tym razem rozpadała się pompa oleju. Samochód kolejny raz odwiedził warsztat, gdzie panowie mechanicy, stwierdzili, że muszę kupić pompę oleju za 600 zł. Na pytanie czy wymienią pompę i jaki będzie koszt wymiany jeden z mechaników powiedział, że musi się zastanowić, bo jeszcze tego nie robił. Postanowiłem oddać samochód do ASO Opel, gdzie stwierdzono, że przyczyną uszkodzenia pompy olejowej w moim samochodzie, było nie dokręcenie nakrętki na pompie, której koszt w ASO wynosi 3,50 zł. Całość kosztowała mnie ponad 2000 zł, tylko dlatego, że mechanicy nie są szkoleni.

Wojciech_555

10.08.2011

Placówka

Katowice, Okrężna 18

Nie zgadzam się (0)

Auto-Naprawa Jerzy Cieślik

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Auto-Naprawa Jerzy Cieślik?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Po oddaniu samochodu...
Po oddaniu samochodu marki Opel na wymianę paska rozrządu, panowie mechanicy stwierdzili, że podejmą się wymiany. Gdy odebrałem samochód, dodatkowo zapewniono mnie, że wszystko jest w porządku. Po przejechaniu 200 km, okazało się, że z silnika wycieka olej i to w dużych ilościach, okazało się, że mechanik nie założył uszczelki na pompę oleju. Twierdził, że ją "wydmuchało". Uwierzyłem mu i po założeniu nowej uszczelki myślałem że mój problem został rozwiązany. Przejechałem kolejne 200 km, tym razem rozpadała się pompa oleju. Samochód kolejny raz odwiedził warsztat, gdzie panowie mechanicy, stwierdzili, że muszę kupić pompę oleju za 600 zł. Na pytanie czy wymienią pompę i jaki będzie koszt wymiany jeden z mechaników powiedział, że musi się zastanowić, bo jeszcze tego nie robił. Postanowiłem oddać samochód do ASO Opel, gdzie stwierdzono, że przyczyną uszkodzenia pompy olejowej w moim samochodzie, było nie dokręcenie nakrętki na pompie, której koszt w ASO wynosi 3,50 zł. Całość kosztowała mnie ponad 2000 zł, tylko dlatego, że mechanicy nie są szkoleni.