Przechodząc wstąpiłam do tego sklepu. Lokal niewielki ale w miarę swobodnie (bo tylko 2 klientów ze mną) można się poruszać uważając aby nie strącić poustawianych na podłodze pudełek i ustawionych na nim butów. Wybór powiem szczerze niezbyt duży, głównie damskie, męskie i sportowe w fasonach mi nie przypadających do gustu, stąd może też jako taki brak klientów. Zwróciłam uwagę na ceny i muszę przyznać, że drogo – wykonanie skóra ekologiczna 169 zł/damskie na obcasie, wykonanie skay 69,90 zł/damskie na obcasiku; osobiście uważam nie warte uwagi ani faso, ani tym bardziej cena. Obsługująca, starsza wyelegantowana pani, fryzura nienaganna, białe spodnie typu rybaczki, przy tuszy w najlepsze szczebiotała z jakimś znajomym panem, jej uwaga co do sklepu ograniczała się jedynie do spoglądania od czasu do czasu w stronę klienta i odpowiedzenia „dzień dobry” lub „dowidzenia”. Bardziej z przekory niż chęci zakupu zapytałam o inny rozmiar i kolor jednego fasonu; usłyszałam krótkie, stanowcze, bez zastanowienia „nie” z irytacją i niezadowoleniem w głosie, jakże przeciwnym do życzliwości z jaką konwersowała ze znajomym panem. Nie tak wygląda troska o klient! Zakładając, że obsługujący pracownik zna swoje obowiązki. Wygląd pracownika wprost proporcjonalnie odwrotny do profesjonalizmu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.