Zdecydowany brak profesjonalizmu. Kiedy weszłam do salonu zostałam niezauważona, gdyż obie panie zastanawiały się nad doborem koloru dla innej klientki, a na jej pytanie nad czym jeszcze myślą, jedna z nich odparła, że nie chcą żeby wyszły zielone (pani chciała blond). Gdy przyszła moja kolej trochę już przestraszona usiadłam na fotel i wybrałam wraz z fryzjerką odpowiedni dla mnie kolor. Podczas "zabiegu" panie nie były skłonne do rozmów, to też zapanowała dość sztywna atmosfera. Podczas malowania włosów jedna z pań nie używała rękawiczek, a na zdziwienie klientki odparła, że tak jej wygodniej. W trakcie czekania aż włosy złapią kolor pani zaproponowała mi coś do picia. Wybrałam herbatę, lecz kiedy mi ją podano od razu odechciało mi się jej pić. Kubek był stary, miał odbarwienia od herbaty, nieestetyczny i co najgorsze znajdował się na nim włos....Po wyjściu z salonu włosy co prawda były miękkie i wygładzone ale już następnego dnia nikt nie zauważył, że byłam u fryzjera. Nawet ja. Ceny wysokie, lokal bardzo mały, nieprzytulny. Zdecydowanie odradzam.

Lokal położony w widocznym miejscu, ładny wystrój. Obsługa sympatyczna i dostatecznie wykwalifikowana (wady: nie ścięcie większości rozdwojonych końcówek, nie podłożenie gąbki pod kark przy myciu włosów zalety: dobry masaż skóry głowy, dokładne spłukanie szamponu i odżywki przy włosach gęstych i grubych oraz odpowiedni sposób suszenia włosów puszących się i kręconych). Zbyt długi czas oczekiwania (wizyta umówiona na 18.20, ale przyjęta zostałam 15-20 minut później) na mycie włosów oraz po umyciu na ścięcie. Wysokie ceny jak na salon niefirmowy (peleryny i ulotki firmowe, ale kosmetyki różne) - 54 zł za podcięcie końcówek włosów półdługich.