Klub Karlik

(4.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Klub studencki czynny...
Klub studencki czynny przez cały czas, a nie tylko w czasie roku akademickiego. Fajne miejsce aby wybrać się ze znajomymi na piwo, pogaduchy czy też oglądanie meczu. Lokalizacja na terenie miasteczka AGH, niedaleko rynku - plusem ceny. Dodatkowo promocje tzw. happy houer, gdzie w określonych godzinach możemy zakupić piwo po promocyjnych cenach. Ogródki piwne - dokładnie dwa jeden zlokalizowany tuż przy wejściu - parasole, wygodne ławki, drugi ukryty troszkę wśród drzew na kameralne spotkania, z dala od ulicy i przechodniów. Obsługa grzeczna, uczynna. Zamówienia należy składać przy barze samemu, minus, gdy chcemy coś zjeść - praktycznie tylko paluszki i zapiekanki, które to po zamówieniu i czekaniu ok. 15 minut trzeba samemu odebrać, bowiem obsługa nie donosi do stolika. Czasami w środku zbyt głośna muzyka, toalety czyste, chociaż ciągle brak papieru. Na kilka wizyt tylko raz udało mi się, że dostałam paragon. Ogólnie polecam, jeśli mamy ochotę na piwo a nie tęsknimy za gwarem i hukiem jak jest w okolicach rynku.

czystairlandia

28.07.2011

Placówka

Kraków, Reymonta 17

Nie zgadzam się (0)

Klub Karlik

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Klub Karlik?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Klub studencki czynny...
Klub studencki czynny przez cały czas, a nie tylko w czasie roku akademickiego. Fajne miejsce aby wybrać się ze znajomymi na piwo, pogaduchy czy też oglądanie meczu. Lokalizacja na terenie miasteczka AGH, niedaleko rynku - plusem ceny. Dodatkowo promocje tzw. happy houer, gdzie w określonych godzinach możemy zakupić piwo po promocyjnych cenach. Ogródki piwne - dokładnie dwa jeden zlokalizowany tuż przy wejściu - parasole, wygodne ławki, drugi ukryty troszkę wśród drzew na kameralne spotkania, z dala od ulicy i przechodniów. Obsługa grzeczna, uczynna. Zamówienia należy składać przy barze samemu, minus, gdy chcemy coś zjeść - praktycznie tylko paluszki i zapiekanki, które to po zamówieniu i czekaniu ok. 15 minut trzeba samemu odebrać, bowiem obsługa nie donosi do stolika. Czasami w środku zbyt głośna muzyka, toalety czyste, chociaż ciągle brak papieru. Na kilka wizyt tylko raz udało mi się, że dostałam paragon. Ogólnie polecam, jeśli mamy ochotę na piwo a nie tęsknimy za gwarem i hukiem jak jest w okolicach rynku.