Keep in shape

(1.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Po ciąży postanowiłam...
Po ciąży postanowiłam zadbać o swój wygląd, a ponieważ chciałam to zrobić dość profesjonalnie to zdecydowałam wybrać się do dietetyka. Wisytę udało mi się umówić dośc szybko, bo czekałam ok. tygodnia. Po przyjechaniu na umówioną godzinę okazał się, że dietetyczka ma ponad godzinę spóźnienia. Ze względu na małe dzicko została jednak przyjęta "w miarę szybko". Na początku ważenie i mierzenie obwodu ramienia oraz uda i pasa. Następnie krótka rozmowa na temat zwyczajów żywieniowych i stylu życia. A na koniec propozycja przygotowania diety za dodatkową odpłatą. Informowałam panią dietetyczkę, że karmię dziecko piersią więc chciała, aby uwzględniła to w diecie. Niestety dieta ułożona "tylko dla mnie" opierała się na porannych i wieczornych serkach i jogurtach-zbyt dużo białka krowiego dla małego dziecka(skaza białkowa). Jak później się okazało kolega z pracy takze był u tej samej pani i miał taką samą dietę. Szkoda kasy.

Asik

26.03.2011

Placówka

Katowice, Żelazna 1

Nie zgadzam się (11)

Keep in shape

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Keep in shape?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Po ciąży postanowiłam...
Po ciąży postanowiłam zadbać o swój wygląd, a ponieważ chciałam to zrobić dość profesjonalnie to zdecydowałam wybrać się do dietetyka. Wisytę udało mi się umówić dośc szybko, bo czekałam ok. tygodnia. Po przyjechaniu na umówioną godzinę okazał się, że dietetyczka ma ponad godzinę spóźnienia. Ze względu na małe dzicko została jednak przyjęta "w miarę szybko". Na początku ważenie i mierzenie obwodu ramienia oraz uda i pasa. Następnie krótka rozmowa na temat zwyczajów żywieniowych i stylu życia. A na koniec propozycja przygotowania diety za dodatkową odpłatą. Informowałam panią dietetyczkę, że karmię dziecko piersią więc chciała, aby uwzględniła to w diecie. Niestety dieta ułożona "tylko dla mnie" opierała się na porannych i wieczornych serkach i jogurtach-zbyt dużo białka krowiego dla małego dziecka(skaza białkowa). Jak później się okazało kolega z pracy takze był u tej samej pani i miał taką samą dietę. Szkoda kasy.