Jak co tydzień w pracy musiałam jechać do banku ko\rzystając z usług taxi ( korzystamy z siec Vigor, bo są dość szybcy). Zamówiłam taksówkę i zanim zdążyłam zejść pod budynek, taksówka już czekała... poddany tuningowi polonez z wzmacniaczami na tylnym siedzeniu.. Podczas jazdy młody Pan kierowca słowa do mnie nie powiedział, a za przejazd po mieście w dwie strony policzył 35zł!!! Cena astronomiczna, a komfort jazdy ... cóż... ( na każdym skrzyżowaniu Pan "palił gumy")... Moje wrażenia będą niezapomniane.
Jak co tydzień w pracy musiałam jechać do banku ko\rzystając z usług taxi ( korzystamy z siec Vigor, bo są dość szybcy). Zamówiłam taksówkę i zanim zdążyłam zejść pod budynek, taksówka już czekała... poddany tuningowi polonez z wzmacniaczami na tylnym siedzeniu.. Podczas jazdy młody Pan kierowca słowa do mnie nie powiedział, a za przejazd po mieście w dwie strony policzył 35zł!!! Cena astronomiczna, a komfort jazdy ... cóż... ( na każdym skrzyżowaniu Pan "palił gumy")... Moje wrażenia będą niezapomniane.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.