W drodze do pracy mijam mała osiedlową piekarnię Państwa Jurgielów. Jak tylko się wchodzi pieczywo świetnie pachnie. Piekarnia jest mała co jest jej dużym atutem. Wyroby są pieczone tradycyjną metodą, bez żadnych ulepszaczy i zbędnych dodatków. Uwielbiam ich chleb razowy i orkiszowy. Smakuje jak chleb upieczony w domu. Dodatkowo bardzo dobre bułki i pączki. Pani za ladą zna większość kupujących i bez zbędnych pytań podaje ulubione pieczywo. Przed świętami i dłuższymi weekendami prowadzą dodatkowe zapisy. Wiadomo ceny nie są atrakcyjne, ale mam pewność, że wszystko jest najwyższej jakości, a na chlebie trudno oszczędzać. Jak widzę pieczywo z supermarketu to do razu mnie odpycha. Należy kultywować takie małe, rodzinne produkcje.
W drodze do pracy mijam mała osiedlową piekarnię Państwa Jurgielów. Jak tylko się wchodzi pieczywo świetnie pachnie. Piekarnia jest mała co jest jej dużym atutem. Wyroby są pieczone tradycyjną metodą, bez żadnych ulepszaczy i zbędnych dodatków. Uwielbiam ich chleb razowy i orkiszowy. Smakuje jak chleb upieczony w domu. Dodatkowo bardzo dobre bułki i pączki. Pani za ladą zna większość kupujących i bez zbędnych pytań podaje ulubione pieczywo. Przed świętami i dłuższymi weekendami prowadzą dodatkowe zapisy. Wiadomo ceny nie są atrakcyjne, ale mam pewność, że wszystko jest najwyższej jakości, a na chlebie trudno oszczędzać. Jak widzę pieczywo z supermarketu to do razu mnie odpycha. Należy kultywować takie małe, rodzinne produkcje.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.