Zakupu w tym sklepie dokonałem poprzez aukcje wystawiane na allegro (użytkownik FH-MarTom). Jeżeli ktoś zastanawia się nad zakupami w tej firmie to już na początku je zdecydowanie ODRADZAM.Zakupu dokonałem 13/08 i zaraz zamówienie opłaciłem wybierając bezpłatną wysyłkę do punktu DHL oferowaną przez sprzedającego. Kolejnego dnia z rana otrzymałem maila z informacją, że firma nie oferuje od kilku dni wysyłek do punktów DHL ponieważ ten rodzaj wysyłki sprawia kupującym problem i zaproponowano mi bezpłatną wysyłkę listem zwykłym. Na to nie przystałem, bo nie miałbym wtedy żadnego potwierdzenia wysyłki i w licznych mailach domagałem się realizacji umowy, jednak firma tego odmawiała. Odpowiedź na maila była nieregularna, wpenym momencie przestałem dostawać odpowiedzi. Pomogło dopiero założenie sporu poprzez allegro. Sprzedajacy cały czas uchylał się od realizacji zawartej umowy. Chciałem iść w końcu na kompromis i poprosiłem o informację ile mam dopłacić do listu poleconego (przypomnę że zwykły oferowano mi bezpłatnie). Otrzymałem odpowiedź, że muszę zapłacić 8zł, czyli normalną cenę! Jak się z tym nie zgadzalem to otrzymałem wyjaśnienie że podanej cenie jest również koszt pakowania 1,5zł - dzisiaj otrzymałem przesyłke i firma na 1,5zł wycenia owinięcie firmowego kartonika folią! Niezgodny z umową był również czas realizacji zamówienia - na stronie jest informacja, że wysyłka jest natychmiast, dopłatę dokonałem 23/08 a wysyłka nastąpiła 26/08.Podsumowując firma MARTOM nie realizuje zawartych umów. Ludzie tam pracujący nie potrafią przyznać się do błędu, podejście proklienckie jest im obce. Jeśli chcesz zatem coś kupić bez problemów i szybko otrzymać przesyłkę to omijaj tę firmę z daleka.
Zamówiłem w sklepie różowy jeździk dla dziecka w atrakcyjnej cenie 60 zł. Przesyłka dotarła następnego dnia, jednak kolor był turkusowy. Na napisaną przeze mnie reklamację sklep początkowo odpowiedział negatywnie, jednak druga moja wiadomość przyniosła już zamierzone rezultaty. Sklep polecił mi odesłać turkusowy jeździk zwykłą pocztą i na podstawie skanu potwierdzającego nadanie wysłał mi kurierem zabawkę różową (i oczywiście wrócił koszt przesyłki pocztowej).
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.