Opinia użytkownika: Jarosław_570
Dotycząca firmy: Piekarnia Mojego Dziadka
Treść opinii: Dziś około 9 poszedłem do Piekarni Mojego Dziadka, podszedłem do lady i od razu rozpoczęła się obsługa. Powiedziałem do pracownicy: "Poproszę chleb pszenno żytni, mniej spalony", pracownica zapytała: "Czy ma być krojony?", odpowiedziałem: "Tak", pracownica odwróciła się i podała mi z półki chleb, który był już pokrojony i włożony do foliowego worka. Następnie podała cenę, zapłaciłem, potem wychodząc powiedziałem: "Do widzenia", pracownica odpowiedziała: "Do widzenia".