Opinia użytkownika: AnnaT
Dotycząca firmy: Sinsay
Treść opinii: Sklep odwiedziłam w środę około godziny 14. W salonie było 10 klientów i 3 sprzedawców. Nie zostałam powitana przy wejściu. W salonie część z nową kolekcją wyglądała idealnie, natomiast część z wyprzedażą wyglądała jak szmateks (Wszystkie ubrania były pomieszane). W przymierzalni było czysto. Sprzedawcy byli ubrani w takie same koszulki. Jeden z nich bez problemu pomógł mi znaleźć szukaną rzecz. Obok kasy stały skrzynki z ubraniami. Za kasą wisiały ubrania. Podczas zakupu sprzedawca nie zaproponował nic dodatkowego, ogólnie był miły.