Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Klient_Bcgvy

Dotycząca firmy: AAA Auto

Treść opinii: Cóż, sprzedawcy tego zakładu AAA auto bardzo nalegali na mnie, bym zostawił recenzję, więc poniżej piszę swoją recenzję. Zadzwoniłem wcześniej do tego zakładu, aby poinformować ich, że jestem zainteresowany ich Volkswagenem Jettą z 2009 roku i że chcę wymienić moje Renault Twingo z 2008 roku, a oni dali mi znać, że mnie oczekują. Przyjechałem około 16:00 i wszedłem do środka do pracowników, aby dać im znać, że przyjechałem, abyśmy mogli omówić interesy. Sprzedawcy byli bardzo chętni do jazdy próbnej Volkswagenem Jettą, ale kiedy przyszło do zakupu mojego Twingo, dopiero o 19:00 zostałem zabrany do pokoju, aby omówić sprzedaż Twingo, za którą zaoferowali 6000 zł. Zwróćcie uwagę, że ten samochód był sprzedawany za 12.000zł z drugiej ręki w tym samym stanie, więc negocjowałem z nimi razem z moim ojcem, który był wtedy ze mną. Powiedzieliśmy, że chcemy więcej pieniędzy za Twingo, po chwili wciągnęli nas z powrotem do pokoju i powiedzieli, że mogą zaoferować nam 7000 zł, co nadal było dla nas za mało i zaczęliśmy negocjacje od nowa. Podczas tych negocjacji jeden z pracowników nagle zaczął na nas krzyczeć, że tracimy czas i że nie powinniśmy negocjować samochodu, który jest stary i pobity (samochód był daleki od pobicia) i powiedział, że oni jako firma też muszą jakoś zarabiać. Byliśmy tym dość zszokowani, ale szybko kontynuowaliśmy negocjacje. Po kolejnej długiej przerwie powiedzieli, że mogą nam dać 8000zł i tyle. Zgodziliśmy się, a następnie kontynuowaliśmy zakup Jetty. Sprawdziliśmy numer VIN, a historia wyglądała dobrze, żadnych wypadków, żadnych problemów, nie zostaliśmy poinformowani o żadnych problemach, które występują w samochodzie, więc pomyśleliśmy, że to świetny samochód i nawet przekonaliśmy się do wykupienia rozszerzonego ubezpieczenia na wypadek jakichkolwiek problemów, które mogą wystąpić z samochodem w przyszłości. Wszystko było w porządku, dopóki nie wróciłem do domu i nie zacząłem testować każdej cechy samochodu. Kiedy przywiozłem samochód do mechanika, aby zrobić szybki przegląd, również pojawiły się problemy. Kilka miesięcy po zakupie pojawiło się jeszcze więcej problemów. Poniżej znajduje się lista wszystkich rzeczy, które wymagały naprawy: - Tempomat - Asystent parkowania (Parking Assist) - Wyjście 12V - Łańcuch rozrządu - Później cały system łańcucha rozrządu - Przepustnica - Hamulec ręczny - I więcej... Wszystkie te problemy były ukryte i nie zostałem o nich poinformowany w momencie zakupu. Tak więc AAA auto sprzedało nieświadomemu klientowi bardzo wadliwy samochód z wieloma ukrytymi wadami. Wisienką na torcie jest to, że wydałem w sumie ponad 7500zł na wszystkie te naprawy i te kwestie zostały zgłoszone do ubezpieczenia, które wykupiłem, aby zapobiec wydawaniu pieniędzy w przypadku problemu, a przy każdej sprawie, którą im zgłaszaliśmy, odmawiali pokrycia kosztów naprawy tych problemów. Krótko mówiąc, chciałbym powiedzieć, że nigdy nie miałem tak złych doświadczeń z kupnem/sprzedażą samochodu. AAA auto to bardzo nieuczciwa firma, która płaci Ci za mało za Twój samochód i świadomie sprzeda Ci wadliwy samochód. Ubezpieczenie, które Ci sprzedają, nie pomoże Ci w pokryciu kosztów naprawy, które mogą wystąpić, jest to raczej kolejne oszustwo, na którym zarabiają, oferując klientowi bezwartościową tarczę ochronną. Gardzę AAA Auto i zastanawiam się, jak każda prawa osoba z jakimkolwiek szacunkiem do samego siebie może pracować dla nich z jasnym stanem umysłu. Omijaj zakład i kup/sprzedaj swój samochód w innym miejscu.