Opinia użytkownika: MateuszS
Dotycząca firmy: Leroy Merlin
Treść opinii: Kiedy pojawiłem się w placówce ogłoszono alarm pożarowy. W jasny sposób speaker przedstawił jak należy postępować w zaistniałej sytuacji. Dodatkowo obsługa " na sklepie" uprzejmie informowała o konieczności opuszczenia sklepu i udania się w wyznaczone miejsce. Następnie, kiedy działalność sklepu została wznowiona szukałem pewnej rzeczy. Spytałem o pomoc pracownika na jednym z działów, ten zaprowadził mnie w szukane przeze mnie miejsce oraz grzecznie spytał czy w czymś jeszcze może pomóc. Z wybranym towarem udałem się do kasy. Pani, która mnie obsługiwała była oschle uprzejma, nieobecna. Nie odpowiedziała "dzień dobry" ,być może dlatego, że za cicho powiedziałem. Odpowiedziała natomiast "do widzenia" ale podczas całej naszej interakcji nawet na mnie nie spojrzała.