Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: LIDL

Treść opinii: lidl ma od niedawna strasznie wkurzającą praktykę, że kasjer z kasy 'zwykłej' przerywa obsługę klienta i idzie na kasy 'bezobsługowe' obsługiwać kogoś innego. Jest to strasznie wkurzające i człowiek czuje się jak klient 2-j kategorii.. Czy klient na kasie 'samoobsługowej' to jakiś super VIP? Nawet jeżeli jest tylko jeden kasjer to powinien najpierw zakończyć obsługę jednego klienta i dopiero ewentualnie iść do innego. Ostatnio jak mnie coś takiego spotkało tak się wkurzyłem, że zostawiłem zakupy na ladzie w trakcie kasowania i sobie poszedłem. Na szczęście obok była BIEDRONKA