Opinia użytkownika: Klient_AD42
Dotycząca firmy: TomMed
Treść opinii: Placówka na Fredry woła o pomstę do nieba. Po godzinie 5 sanepid zdjął kwarantannę z mojej osoby, na godzinę 10:45 byłam umówiona do neurologa. Panie w rejestracji odmówiły przyjęcia, widząc rzekomą kwarantannę w systemie. Jeszcze w przychodni skontaktowałam się z sanepidem, który potwierdził, że kwarantanny już nie ma, lecz rejestratorki pozostały nieugięte nawet na propozycję przesłania oficjalnego pisma z sanepidu na adres e-mail, że jestem osobą zdrową. Udałam się do dyrektora placówki, także Pani miała opory porozmawiać przez słuchawkę z konsultantką infolinii, lecz kiedy to uczyniła, zeszła do rejestracji, gdzie kobiety poczęły się tłumaczyć, że Pani doktor poszła do domu, ponieważ ów Panie wpadły na genialny pomysł odwołania reszty wizyt z pacjentami. Rejestratorki są osobami niekompetentnymi i zarozumiałymi, z wyższością odzywały się, próbujac ubliżyć mi, że znajduję się na kwarantannie i nikt mnie nie przyjmie. Najwyraźniej Tommed aprobuje działania niezgodne z prawem, a osoby zatrudnione w tej placówce nie są właściwie przeszkolone. Z roku na rok, przychodnia na ulicy Fredry w Katowicach ma co raz więcej wspólnego ze sztuczną komercją, a nie fachową opieką pacjenta.