Opinia użytkownika: Klient_WBXt
Dotycząca firmy: LOTOS
Treść opinii: W środę 06/10/2021 wybrałem się z żoną Ukrainką do Katowic na zakupy. Okoliczności sprawiły ze trzeba było skorzystać ze stacji benzynowej. Jak zatankowałem benzynę razem z żoną poszliśmy do budynku. Żona chciała skorzystać z toalety. Mimo kilu lat pracy w Polsce żona w dalszym ciągu mówi z akcentem. Ponieważ na tej stacji byliśmy po raz pierwszy żona spytała się pracownika stacji uzupełniającego towar na pólkach o toaletę. Kilka razy powtarzała słowa które jednoznacznie określają miejsce tj.: " ubikacja " i " toaleta ". Ze strony tego pracownika nie było żadnej reakcji, nie uzyskała informacji ( choćby wskazania palcem kierunku ). Pracownik zrobił minę jakby pierwszy raz w życiu widział człowieka z zagranicy i mówiącego obcym akcentem. Po rozejrzeniu się po budynku stacji sam odprowadziłem żonę pod drzwi toalety. Po uiszczeniu opłaty co szybko i sprawnie nastąpiło, odjechaliśmy ze stacji i prawdopodobnie do niej nie wrócimy. Aż strach pomyśleć co będzie się działo gdy żona sama będzie chciała nalać paliwa i samodzielnie dokonać transakcji na tej stacji.