Opinia użytkownika: Klient_T8hE
Dotycząca firmy: ALAB Laboratoria
Treść opinii: Wraz z mężem robiliśmy testy w czwartek. Pani która pobierał wykaz wpierw urządził awantura że już powinna wychodzic(mieliśmy na 16 A byliśmy o 15.30). Patyczek wsadził nam do nosa jakby w masło wsadzala- brak delikatności jakbyśmy byli manekinem A ja mam przegrodę krzywa więc bol był. No i strój pani- własne prywatne rzeczy- bez kombinezony tylko rękawiczki i maseczka. Wynik wyszedł nam pozytywny A w sobotę zrobiliśmy znów i wyszedł negatywny. Skąd mam pewnie że nie zostały próbki zanieczyszczone A może to jakaś nowa zasada choć w innym punkcie odbyło się to tak jak powinno czyli z zachowaniem ostrożności i ochrony. Jedynie pani w rejestracji miła mimo awantury i ubrana w kombinezon ochronny. Straciliśmy wyjazd i pieniądze za testy przez niedbalosc. Szkoda gadać. Nie polecam