Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Klient_L2ZP

Dotycząca firmy: Fornetti

Treść opinii: Dzień dobry, chciałam zwrócić Państwa uwage na transakcje gotówkowe dokonywane w budce Fornetti pod CZUJNYM okiem Pani kasjerki i niczego nie spodziewającym sie klientem. 01.03.2021 koło godziny 16.30 po zakupach w Obi na Bora Komorowskiego w Krakowie, zdecydowałam się na zakup kilku rogalikóww budce Fornetti, o łącznej wartości 3 zł z groszami. Wręczyłam kasjerce banknot 20 złotowy (co do czego nie mam wątpliwości gdyż był to jedyny banknot który posiadałam, na codzień płacę kartą). Po wręczeniu 20 zł kasjerce, sprzedawczyni zapytała mnie czy przypadkiem nie mam drobnych, czekając aż skupię się na szperaniu w portfelu, w międzyczasie kasjerka już przygotowywała resztę ( 10 zł i pare złotówek). Ku mojemu zdziwieniu kasjerka wręczyła mi tylko kilka złotych reszty bezczelnie wmawiając mi że 10 zł które trzyma w ręce to banknot który otrzymała ode mnie. Sprzedawczyni (jak sie później okazało kierowniczka tego miejsca) pod moją nieuwagę podmienila banknot z 20zł na 10 zł. Kiedy upomniałam się o resztę pieniedzy podniosła krzyk, mówiąc że jestem złodziejką i krzycząc na cały sklep. Normalna osoba zreflektowałaby się i przeliczyła kasę. Najwidoczniej najgłośniej krzyczą tylko Ci co mają coś na sumieniu. Jest to dla mnie niedopuszczalne . Uważam że za takie praktyki powinny być wyciagane surowe konsekwencje. Koniec końców otrzymałam swoje należne mi 10 zł , szkoda że musiałam zostać najpierw zmieszana z błotem i wyzwana od najgorszych na oczach innych kupujących. Droga Pani, mam nadzieje że po przeliczeniu kasy zrobilo się Pani głupio, jeśli tak, to oczekuje przeprosin, jeśli nie, oznacza to ze zwyczajnie chciała mnie Pani okraść. Przestrzegam każdego przed taką obsługą