Opinia użytkownika: Klient_kVBP
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: 18 lipca 2020 przed bramką do sklepu nie było koszyków przy wejściu więc kilka jogurtów włożyliśmy do 2 folii z rolki przy warzywach (nie ma tam żądnej ceny za te nieprawdopodobnie byle jakie folie) i podeszliśmy do kasy samoobsługowej tuż przed godz 11.20. Kobieta z personelu ogłosiła, że mamy zapłacić za te 2 tandetne folie, które na paragonie szumnie wyskakuje jako ,,torba na żywność'' w cenie 25 groszy za szt. (w Castoramie taka folia jest gruba i mocna warta swej ceny) a przy foliach z Carrefour żadnej ceny nie ma i nigdy nie było. Kobieta wstawiła nam to na ekranie kasy samoobsługowej. Wobec tego, że folie są wyjątkowo słabe, niewyobrażalnie tandetne powiedzieliśmy jej, że rezygnujemy z tych 2 folii czyli nie wynosimy że sklepu. Ona wtedy gada nam , że ,,torby'' zostały użyte, a nie były podarte ani uszkodzone. Zrezygnowaliśmy z kasy samoobsługowej i poszliśmy do kasy zwyklej, ale kobieta już telefonem zdołała poinformować nową kasjerkę, a ta cichaczem wstawiła nam te 2 dziadowskie folie podszyte wiatrem, co odkryliśmy po wyjściu. Tak więc nieświadomie zapłaciliśmy za 2 folie do warzyw, które nie wynieśliśmy ze sklepu. Przy warzywach nie ma ceny ile te folie kosztują jak i nie ma żądnej innej informacji. W kasie wciska się tandetę, której ceny klient nie zna. Dziadostwo niewyobrażalne, bo mogli ustalić cenę tych foliowych śmieci na 2 zł. od sztuki i potem domagać się tego w kasie, pomimo, że klient rezygnuje po usłyszeniu ceny za folie, które dosłownie rwą się w rękach (dobrej jakości są np. w ALDI i Castoramie). Personel Carrefour zajmuje się oszukiwaniem i wyłudzaniem. na 50 groszy mimo oddania 2 folii.. Utarg??? Przymierzenie butów to też towar użyty?