Opinia użytkownika: Klient_tqKu
Dotycząca firmy: KFC
Treść opinii: Byłam wczoraj w KFC ostatni raz po tym co musiałam znieść. Pomijając fakt, że gdy stałam przy kasie aby zamówić, Pani która do mnie podeszła nawet się nie przywitała. Po prostu stanęła bez słowa z taką minął, że odechciało mi się cokolwiek zamówić i poczułam jakby miała mi za złe, że tam przyszłam i, że musi przyjąć ode mnie zamówienie. Po tym nie przyjemnym incydencie dostałam numerek i czekałam. Po piętnastu minutach byłam już poddenerwowana ale rozumiałam, że może mają wiele zamówień. Czekałam dalej ale po kolejnych piętnastu minutach byłam już strasznie zirytowana, pomimo to, że jestem naprawdę cierpliwa ale to było już dużą przesadą. Pół godziny na przygotowanie jednego małego kubełka??? Tym bardziej się denerwowałam widząc jak osoby pracujące tam nie szczególnie zainteresowane były pracą, rozmawiały nawzajem ze sobą i śmiały się wspólnie. Nie wspominając już o tym, że gdy już zaczęły robić, nie śpieszyło im się. Zwłaszcza jedna z pracownic wyjątkowo wolno się ruszała, a z moich obserwacji mogę wywnioskować, że to własnie ona przynosiła bądź nakładała jedzenie. Widząc ile osób i w jak długim czasie już czekają powinna się chociaż postarać robić wszystko trochę szybciej. Jestem bardzo zniesmaczona ta całą sytuacją i mogę zapewnić, że więcej w KFC już nigdy nic nie kupię. Po tej sytuacji zdenerwowanie towarzyszyło mi jeszcze przez dłuższy czas i nie miałam ochoty tego już jeść. Gdybym nie zapłaciła za to, wyszłabym już po 20 minutach czekania. Całość mojej wizyty w KFC trwała 45 minut, a zamówiłam tylko jeden kubełek.