Opinia użytkownika: Joanna_2655
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: Witam, z przykrością piszę o zaskakującej sytuacji, która mnie dzisiaj spotkała. Weszłam do sklepu po dwa produkty bez koszyka. Oczywiście w rezultacie miałam pełną reklamówkę zakupów. Pracownica przy kasie słusznie zwróciła mi uwagę, że przed wejściem jest wielki napis, żeby brać wózki na zakupy. Powiedziała, że nie skasuje mnie dopóki nie przyniosę wózka. Rozumiem, takie procedury, więc poszłam po koszyk. Głupio mi było, bo cała ta sytuacja była spowodowana przeze mnie. Ale jak przyszłam z koszykiem do kasy, to pracownica zaczęła na mnie krzyczeć, dużo krzyczała, między innymi że " ludzie jak woły chodzą" ! zrobiło mi się jeszcze bardziej głupio i miałam ochotę zapaść się pod ziemię, bo przez głupi koszyk taki wstyd. Ale potem pomyślałam sobie jakim prawem ktoś wyzywa mnie od wołów? Cały dzień zastanawiałam się czy pisać do Państwa tę informację. Z drugiej strony praca z ludźmi jest ciężka i może był wcześniej jakiś trudny klient....a potem jeszcze ja bezczelnie bez wózka przyszłam.... i pracownica nie wytrzymała.... Nawet jeśli standardy obsługi pozwalają Państwa pracownikom krzyczeć na klientów , to wyzywać od wołów, już raczej nie - przynajmniej mam taką nadzieję. Wydruk z paragonu wskazuje godz. 6.31, kwota 116.46, kasjer 005, nr transakcji 42840.