Opinia użytkownika: Klient_CSwp
Dotycząca firmy: AAA Auto
Treść opinii: Po pierwsze - pamiętaj, że jeśli umawiasz się na daną godzinę w celu zakupu auta, to nikt się Tobą nie zainteresuje. Możesz czekać nawet kilka godzin...Gdy w końcu uda Ci się zwrócić uwagę jakiegoś sprzedawcy, zaczyna się oglądanie wybranego auta, jazda próbna stałą, kilku minutową trasą, bo paliwa zatankowane jest na dnie. Nie ma więc możliwościowi sprawdzenia auta przy większych prędkościach. Wszystko szybko, szybko, bo przecież "szanujemy na wzajem swój czas". Po jeździe próbnej i wstępnym zainteresowaniu kupnem, Pan informuje o tajemniczej opłacie administracyjnej i znika na kilkanaście minut w celu negocjacji z działem finansowym. Wraca z informacją, że udało mu się cudownie obniżyć tę opłatę o połowę ( więc powinniśmy skakać z radości). Co więcej, auto zawiera w swojej cenie ubezpieczenie na rok na rożne części. Cudownie! Ale czy znajdzie ktoś komu wypłacili pieniądze? Zostają państwo przekierowani do działu finansowego, w którym czeka na Was kolejne oczekiwanie. W tym czasie pracownik przygotowuje dokumenty. Wchodzicie do pokoju, spisywane są dane kupujących. Wychodzicie i czekacie. Wchodzicie znowu, podpisujecie cześć dokumentów i znów wychodzicie (bez dokumentów). Kolejne czekanie i podpisywanie. Dokumenty są Wam podkładane do podpisu i od razu zabierane. Warto dodać, że Państwo chętnie proponuję ubezpieczenie OC z AXA, informując, że auto ubezpieczone jest tylko przez 48h. Po sprawdzeniu informacji w internecie, okazuje się, że auto ubezpieczone było jeszcze kilka dni. Z tego co czytałam nie jest to pierwsza taka sytuacja.... Następnie następuje zapłata za samochód w innym budynku. Dostają Państwo do ręki podpisane dokumenty, a na zewnątrz czeka na Państwa sprzedawca i przekazuje dokument, który jest niby protokołem odbioru i jazdy próbnej, a w rzeczywistości zawiera wszystkie wady pojazdu... Dodam, ,że cześć z nich pracownik nie raczył nam przekazać przed sprzedażą. Po prostu ominął cześć usterek, które były naprawiane. Dodatkowo, dokument zawiera informacje, że było Państwu oferowane wiele rzeczy, o których sprzedawca nawet nie wspomniał. Co więcej, umowy zawierają klauzule abuzywne. Na koniec kolejny smaczek: tajemniczą opłatą administracją okazuje się ubezpieczenie MediCare na 6 miesięcy. Oczywiście z...AXA oraz jakaś tajemnicza pomoc na drodze w pakiecie z super certyfikatem autentyczności pochodzenia auta..... Całość w naszym przypadku to 650 zł. Po zapytaniu, czy możemy z tego zrezygnować, odpowiedziano nam, że nie. Jest to nieuczciwa praktyka, która zmusza kupującego do skorzystania z ubezpieczenia, którego nie chce, nie potrzebuje, ale niech się cieszy, że przecież dostał na nią zniżkę... Także, potwierdzam wcześniejsze opinie, że wszystko trwa bardzo długo i sprawia, że klient jest już tak zmęczony, że nie jest w stanie dopatrzeć się wielu takich rzeczy. Po naszej wizycie po 2 dniach w celu wyjaśnienia sprawy ubezpieczenia MediCare/pomoc drogowa/opłata administracyjna czy cokolwiek to było, Pan menadzer nie był w stanie odpowiedzieć na żaden zarzut z naszej strony dotyczący całej wizyty i nieuczciwych praktyk sprzedażowych. A przerzucanie odpowiedzialności z pracownika na innego pracownika nas nie przekonuje. Mimo, tego, że nasze nowe auto trafiło nam się sprawne to sama wizyta pozostawia wiele do życzenia. Sposób funkcjonowania tego komisu prawdopodobnie zostanie zgłoszone do UOKIK.