Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Sephora
Treść opinii: Poprosiłam żeby „Pani” podała mi paletkę cieni ponieważ, miały je schowane. Dziewczyny obrażone ze przeszkodziłam im w rozmowie, po czym ta jedna która dała mi paletkę, zaczęła mnie przedrzeźniać i nazywać „kochaniutką”. Od kiedy jesteśmy na „ty”. W takiej drogerii jak sephora oczekuje pełnego profesjonalizmu oraz szacunku do klienta. To nie jest tania budka chińska żeby tak traktować osoby które wydają tam nie małe pieniądze :)