Opinia użytkownika: Klient_v4jj
Dotycząca firmy: InPost
Treść opinii: Dostałem dziś informację o próbie doręczenia przez kuriera InPost do mnie przesyłki. Wieczorem zaniepokojony sprawdzam status a tu doręczona. Zdziwiony pobiegałem po sąsiadach oraz sprawdziłem nawet podwórko czy gdzieś kurier nie zostawił przypadkiem opłaconej i to za niemałe pieniądze przesyłki. Oczywiście nie znalazłem więc zadzwoniłem na infolinię a tam przesympatyczny pan poinformował mnie że dane adresowe się nie zgadzają z podanymi prze ze mnie. Mówię jak człowiek czy może zlokalizować gdzie została dostarczona przesyłka? W odpowiedzi usłyszałem coś na zasadzie RODO. Mówię, że jestem zaniepokojony bo skoro przesyłka poszła gdzie indziej to możliwe, że ktoś się posługuje moim numerem telefonu i jeśli mamy RODO to również bym sobie nie życzył aby ktoś używał mojego numeru telefonu i jestem z tego tytułu zaniepokojony. Usłyszałem po chwili ciszy, że panu jest przykro i wkradł się widocznie błąd. Mój zamówiony towar za ponad 100 zł poszedł sobie do przypadkowej osoby a ja zostałem potraktowany w sposób bardzo zdawkowy. Nie podano mi adresu gdzie moja paczka dotarła natomiast używanie prawdopodobnie mojego numeru telefonu przez osoby trzecie nie stanowiło dla pana z biura obsługi klienta żadnego problemu. Jeśli w firmie InPost która do tej pory lubiłem moje dane nie mają żadnego poszanowania ale paczka z moimi zakupami poszła sobie gdzieś tam i to jest jak najbardziej w porządku to ja nic więcej nie mam do dodania. Będę omijał szerokim łukiem InPost. Paczkomaty jak na razie działają sprawnie ale kurierka to jakiś śmiech we wsi a kurierzy ukraińscy pracujący w polskim inpost są niemili, opryskliwi i łaskę robią jak w ogóle dostarczą paczkę.