Opinia użytkownika: Klient_Nkj5
Dotycząca firmy: Plush
Treść opinii: Bardzo niemiło jestem zaskoczona obsługą na infolinii Plusha. Najpierw trzy razy do mnie dzwoniono, że jest inwentaryzacja, więc przesyłka z kartą przyszła około 2 tygodnie po zamówieniu. Następnie czekałam około tygodnia i karta nie była aktywna. Po zadzwonieniu na infolinię najpierw mnie nikt nie mógł znaleźć, po dwóch przełączaniach i jednym rozłączeniu przez konsultanta w końcu pan (dane osobowe usunięte przez administratora - RODO) znalazł moje dane próbował mi wmówić, że nie wyraziłam zgody na natychmiastową aktywację karty przy rozmowie z konsultantem. Mam bardzo dobrą pamięć i nikt nie wspominał takiej opcji, która w ogóle nawet jest bez sensu, po co w ogóle 'nie wyrażać zgody na aktywację karty'???. Ale konsultant wręcz w bezczelny sposób zrobił ze mnie jakiegoś ignoranta próbując mi wmówić coś, czego nigdy nie zrobiłam. Jeśli taki zapis jednozdaniowy był gdzieś zapisany na umowie, to rozumiem, że mogłam przeoczyć, ale pracownik się upierał, że w rozmowie z konsultantem podjęłąm taką decyzję, ponieważ każdy konsultant ma obowiązek o tym mówić. Lepiej wiedział o czym rozmawiałam z innymi konsultantami, z którymi mam wszystkie rozmowy nagrane i nikt o czymś takim nie wspomniał. Nigdy nie skorzystam już z usług waszej firmy, dawno nie poczułam się potraktowana jak idiotka, zero szacunku dla klienta.