Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: JYSK
Treść opinii: W październiku 2018 roku zakupiłam komodę w sklepie, która była zamówiona do sklepu przez stronę (zapłaciłam zaliczkę), po miesiącu przyszła oczywiście dopłaciłam. Odebrałam zadowolona komodę, po czym została ona złożona i okazało sie, ze róg blatu jest bardzo mocno Uszczerbiona. Zrobiłam zdjęcia i pojechałam do sklepu złożyć reklamacje, gdzie usłyszałam, ze przyjmą reklamacje i ze trzeba poczekać miesiąc czasu. Ok w takim razie minął miesiąc zero odezwu ze strony sklepu, zadzwoniłam tam na jakiś prywatny numer komórkowy, który podał mi Pan sprzedawca przypadkiem, bo na ten ze strony nie da się dodzwonić, No przecież tyle tam pracy, ze telefonów nie odbierają, może trzeba zatrudnić kogoś dodatkowego ? Minęło półtora miesiąca, zadzwoniłam wiec po czym dostałam informacje, ze zamówili komode, ale przyszło co innego, ręce opadly, jakiś pracujący tam Pan obiecał mi zarzekając się przez telefon, ze przyjdzie za tydzień. Dzwonię za tydzień i co nie ma, a to pech. Podeszła do telefonu „kierowniczka” głupio ze mna dyskutując, na moje zapytanie o komodę i uznana już prawnie reklamacje odpowiedziała, ze ona nie wie, ale zamówi, krew mnie zalała, kiedy powiedziała żebym sobie zamówiła do domu druga zapłaciła a ta uszkodzona przywiozła i ona mi zwróci pieniądze. Czy tak powinna zrobić kierowniczka sklepu ? Niesadze ! Dzisiaj jest 20.01.2019 r a ja nadal nie mam wymienionej uszkodzonej komody i obiecuje, ze na każdym portalu napisze o sytuacji w jaki sposób traktuje się klienta przy reklamacji ! Będę mówiła wszystkim jakie macie podejście i jak sprawa nie zostanie rozwiązana w ciągu 2 dni sprawa trafi wyżej !! NIE POLECAM TEJ OBSŁUGI I UWAŻAM ZE NA STANOWISKU KIEROWNIKA POWINNA BYĆ OSOBA KOMPETENTNA A NIE NIC NiE WIEDZĄCA!!!