Opinia użytkownika: niezalogowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Kancelaria Notarialna Joanna Greguła, Tomasz Kot
Treść opinii: Korzystałam z usług kancelarii w lutym (umowa przedwstępna) i w październiku 2018 (ugoda), nie z własnego wyboru - był to wybór strony kupującej nasz dom. Pomimo ogromnego doświadczenia zawodowego, z przykrością stwierdzam brak 100% bezstronności Pani Rejent Joanny Greguly czyli podstawowej cechy, która powinna charakteryzować każdego notariusza. Ostatecznie do umowy przejęcia nieruchomości nie doszło z winy kupującego. Były do dla nas z mężem bardzo stresujące momenty i gdyby nie prawnicze wykształcenie mojego męża, z pewnością sprawa nie skonczylaby się dla nas korzystnie (zadatek plus wynegocjowane odszkodowanie). Nasz przeciwnik ze wsparciem własnego adwokata stosował, delikatnie mówiąc, dość wyrahowane środki próbując uczynić nas stroną winną faktu niezrealizowania umowy przeniesienia własności, podczas gdy sami z nieznanych nam powodów zmienili zdanie przy spełnieniu wszelkich formalności z naszej strony. W tych trudnych dla nas chwilach poprzedzających finalne spotkanie w kancelarii, Pani Rejent Gregula przeprowadziła długą telekonferencję (ponad godzinną) ze stroną kupującą poza godzinami własnej pracy (sobota) i bez naszego udziału! W trakcie finalnego spotkania nie poinformowała strony kupującej o naszych prawach wynikających z umowy przedwstępnej jak również odniosłam wrażenie stronniczości w trakcie ciężkich negocjacji. Zdarzyło się też kilka solidnych błędów w samej umowie przedwstępnej, co biorąc pod uwagę stawki oraz lata doświadczeń tutejszych prawników, nie powinno się zdarzyć. Z powyższych powodów nie polecam tej kancelarii.