Opinia użytkownika: awokado
Dotycząca firmy: Frykas
Treść opinii: upocona i puszysta pani z lepiącymi się włosami na głowie, obsługuje klientów jak za karę. Nakłada ziemniaki jako niepełne kulki, sałatkę waży trzy razy - więcej wody (mizeria, wieloskładnikowa) żeby gram się zgadzał. Widzę, że mięso też panierowane jak tylko grubo się da -im mniej mięsa tym taniej. Gołąbki mięsa też mało co widziały- dużo tłuszczu.Wygląd miejsca też pozostawia wiele do życzenia. Człowiek sie czuje jak w PRL... Toalety śmierdzące i brudne, uszczerbione talerze i szklanki.Smak potraw: dużo soli, wszędzie pływają 'oczy', wszędzie dodawany cukier (nawet do sałatki! )