Opinia użytkownika: Anna_6082
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Około tydzień temu robiłam zwykłe zakupy spożywcze w Kaufland. Byłam z 7letnim synem, który wziął ze sobą zabawkę z samochodu, nie zwróciłam na to szczególnej uwagi. Wszystko przebiegło sprawnie do momentu pojawienia się przy kasie. Już na wstępie Pani nie odpowiedziała na moje powitanie, zabierając sie do kasowania towaru równocześnie rozmawiając ze swoja koleżanką z kasy obok. Pani ocknęła się, że obsługuje żywych ludzi zauważając ową zabawkę w ręku syna. Bez ogródek oskarżyła mnie o kradzież za pomocą syna i nie była zainteresowana moimi wyjaśnieniami. Jako klient poczułam się bardzo niekomfortowo, zwłaszcza, że niczego nie ukradałam. Ciężko wzdychając stwierdziła po chwili, że tym razem mi daruje, bo nie ma Pana ochroniarza, ale kolejnym razem zadzwoni na policję. Wyszłam ze sklepu bardzo zestresowana. Zapomniałam o tym, aby ewentualnie zgłosić zabawkę przed wejściem na sklep. Jednak myślę, że reakcja kasjerki nie była adekwatna. Poczułam sie jak kłamca i intruz.Czas obsługi był szybki tym bardziej, że Pani do momentu zauważenia zabawki jakby nas nie widziała. Oferta i wygląd sklepu też były na dobrym poziomie. Jedynie zachowanie w tym wypadku kasjerki czyli personelu było niewątpliwie złe. Co do jej kompetencji to wydaje mi się, że aby oskarżać klienta o kradzież należy najpierw przedstawić mu na to dowody(np.z monitoringu). Ogólnie lubię ten sklep. Tej Pani jednak zdecydowanie nie polecam.