Opinia użytkownika: Jan_3
Dotycząca firmy: Apteka Leśna
Treść opinii: Kilka razy w roku kupuję leki w Aptece "Leśna", należącej do franczyzowej sieci "Apteneo". Ta apteka jest umiejscowiona na parterze prywatnego szpitala i przychodni lekarskich "CDT Medicus".. Dzięki temu można wygodnie zrealizować recepty bezpośrednio po otrzymaniu od lekarza, bez wychodzenia z budynku. Gdy wszedłem do apteki, w kolejce do dwóch czynnych stanowisk,, czekało siedem osób. Na małej sali sprzedaży apteki było tłoczno. Po kilku minutach oczekiwania w kolejce, na trzecim stanowisku zjawiła się farmaceutka i kolejka znacznie przyspieszyła. Obsługująca mnie farmaceutka była ubrana w biały schludny i czysty fartuch. Nie nosiła identyfikatora. Była sprawna i kompetentna, ale miałem wrażenie automatyzmu w Jej obsłudze, Wprawdzie farmaceutka nawiązała ze mną kontakt wzrokowy, ale nie przywitała mnie, była bez uśmiechu. Nie zaproponowała mi żadnego produktu dodatkowego lub promocyjnego. Z własnej inicjatywy dokupiłem "Magnez" z atrakcyjnej cenowo promocji. Gazetkę reklamową "Zdrowie dla całej rodziny" dostałem dopiero jak poprosiłem o nią. Zamiast zaoferowania torebki do zapakowania (dużego zapasu) kupionych leków, farmaceutka spytała czy mam je w czym zabrać. Na szczęście miałem teczkę. W tej aptece gazety reklamowe leżały na ladzie, ale były tak umiejscowione, iż były dostępne tylko dla personelu. Zauważyłem, że nie wszyscy klienci je dostawali. Przed wyjściem z apteki, z boxu na sali sprzedaży, wziąłem ( z leżącego stosu) gazetę pt.: "Nasze zdrowie" nr 117. Dopiero w domu zauważyłem datę tej gazety: "styczeń 2017". Mam nadzieję, że to pomyłka drukarska, a nie ubiegłoroczne wydanie.