Opinia użytkownika: Marzena_685
Dotycząca firmy: Pretty Girl
Treść opinii: W sklepie było trzech sprzedawców. Po wejściu do sklepu klienta został nawiązany kontakt wzrokowy. Klient dostał kilka minut na rozejrzenie się po sklepie. Sprzedawca podszedł i zapytał, czy klient szuka sukienki (klient był przy stojaku z sukienkami). Zadał pytania otwarte: na jaką okazję, w jakim kolorze, jaką długość. Wybrał dla klienta trzy sukienki i zaprosił do przymierzalni. Powiedział, że będzie w pobliżu. Po chwili zapytał klienta w przymierzalni, czy sukienki pasują, czy doradzić. Klient wyszedł z przymierzalni,sprzedawca doradzał w wyborze, informował o zaletach materiału, bez problemu odpowiedział na obiekcje klienta. Zaproponował dodatkowo do sukienki marynarkę.Na koniec zapytał o decyzję.Jeszcze raz upewnił wahającego się klienta.Po usłyszeniu, że klient się jeszcze zastanowi - pozostał miły. Klient został w uprzejmy sposób pożegnany.