Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Myjnia samochodowa
Treść opinii: Wjazd na myjnię w celu zrealizowania mycia nadwozia Mazda 5. Po umyciu wyprowadzam samochód z namiotu i szok. Szyby nie umyte a rozmazane. Proszę o poprawienie ale dowiaduję się, że mycie nadwozia nie obejmuje SZYB z zewnątrz. Jak można umyć nadwozie w ten sposób? Ale pan mówi, że pomimo tego umyje. Jakieś przecieranie imitujące mycie. Rozmazy. Lusterko popaprane płynem, który wyklucza widoczność. Felgi ' domyte' dopiero na moją prośbę, na szybach i przodzie nie zmyte robaczki. Było tego dnia ciepło więc chyba lepiej byłoby umyć samemu. Duży pośpiech mała precyzja. W namiocie nie widać tego co widać na zewnątrz. Szkoda pracy chłopaków. Jedyne pocieszenie - za dwa ni spadł deszcz i rozmiękczył robaczki z szyb i przodu. Zdzisław .