Opinia użytkownika: Oktawia_15
Dotycząca firmy: UNISONO
Treść opinii: Z marką Unisono spotkałam się po raz pierwszy jeszcze jako studentka, w jednej z bydgoskich galerii handlowych. Przyznam, iż moje doświadczenia z obsługą nie były pozytywne. Po przeprowadzce do Łodzi natrafiłam na butik owej marki w Galerii Łódzkiej. Postanowiłam tam zajrzeć, choć nie ukrywam, raczej z negatywnym nastawieniem. Jakież było moje zaskoczenie! Ubrania na wieszakach były wyprasowane, wisiały zgodnie z kluczem - bluzki, spódnice, apaszki w zależności od tego, z której kolekcji pochodziły. Obsługa przesympatyczna - Panie były miłe acz nienarzucające się (w przeciwieństwie do koleżanek z bydgoskiego salonu, które byłyby w stanie sprzedać śnieg Eskimosom). Nie starały się wmawiać, że ubranie, które z założenia powinno być sukienką, może być równie dobrze tuniką do leginsów. Jestem osobą dość wysoką, stąd często spotykam zbyt krótkie sukienki. Co istotne, Pani zaproponowała mi założenie karty stałego klienta, z czego postanowiłam skorzystać. Dlaczego jest to warte odnotowania? Ponieważ w bydgoskim salonie twierdzono, że Unisono nie posiada takich kart ani innych pakietów lojalnościowych. Różnica między obsługą klienta w Łodzi a Bydgoszczy jest kolosalna. Warto podkreślić także przyjazne nastawienie do klienta i subtelną, delikatną muzykę w butiku.