Opinia użytkownika: nattan
Dotycząca firmy: Dr.Max
Treść opinii: W aptece zastałem trzy panie. Jedna obsługiwała dwoje starszych ludzi przy kasie, pozostałe układały towar, jedna na regałach ogólnodostępnych, druga za ladą. Dopiero po około 2 minutach zostałem zauważony i zaproszony do wolnej kasy. Poprosiłem o "Gardimax lub coś podobnego" dodając "ważne, żeby to był lek, a nie suplement." Farmaceutka podała mi inny produkt, Gardlox. Ufając w jej kompetencje zapłaciłem za niego kartą, lecz chwilę potem dostrzegłem na opakowaniu napis drobnym drukiem "suplement diety". Zwróciłem na to uwagę, farmaceutka bez problemu przyjęła zwrot, zapytała co się dzieje z gardłem, i zaproponowała Cholinex (nawet tańszy niż wcześniej zaproponowany produkt), dodając, że Gardimax to też suplement. Odpowiedziałem, że widocznie pomyliłem nazwy.Teraz sprawdziłem, że farmaceutka wprowadziła mnie w błąd. Gardimax medica jest lekiem na gardło, o czym pracownik apteki powinien raczej wiedzieć. Owszem, producent posiada też linię suplementów o nazwie Gardimax herball, jednak zaznaczając, że chcę kupić lek, dałem farmaceutce wystarczające wskazówki jakiego produktu szukam. Brak kompetencji dla mnie aż nazbyt rażący.