Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Pani która obsługuje klientów w tym oddziale zachowuje się jakby była z lekkim upośledzeniem umysłowym. ( Kasjerka Anna krótkie włosy z balejażem w okularach). Podczas gdy czekałam w kolejce, kasjerce dwa razy zabrakło pieniędzy na wydawanie reszty. Czekała na obsługę sklepu, wszystkich odsyłając do innej kasy(w tej biedronce są tylko trzy, z czego dwie czynne) Zirytowana kierowniczka powtarzała jej, że nie ma więcej pieniędzy już na wymianę gotówkową i podkreśliła, że wymieniła już swoje prywatne .Oraz zwróciła jej uwagę aby rozważniej dysponowała "drobnymi". Dodatkowo, nie rozumie co się do niej mówi. Kilkakrotnie musiałam powtarzać nip firmy,który ciągle źle wpisywała. Nie rozumiała, gdy tłumaczyłam jej co chcę kupić na fakturę, a co na paragon. Gdyby nie moje uwagi, co do rozdzielenia produktów, wszystko byłoby na jednym dokumencie. na sam koniec, zapytałam się jej , czy nie potrzebuje kopii faktury, gdyż wszystko mi "rzuciła " na ladę...