Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Palmiarnia w Zielonej Górze
Treść opinii: Palmiarnie w Zielonej Górze jest miejscem, które zauroczyło mnie swoim widokiem, aranżacją i bogactwem organizmów, eksponowanych w bardzo pomysłowy, przemyślany sposób. Miałam przyjemność zwiedzić wiele podobnych miejsc, ale to co zobaczyłam tutaj jest zdecydowanym liderem. Palmiarnię można zwiedzić bezpłatnie, a w jej aranżację wkomponowana jest ekskluzywna restauracja na poziomie ”0”. Obiekt składa się z 3 pięter obejmujących wysokość rosnących drzew. Polecam wjechać windą na samą górę i rozpocząć zwiedzanie od szczytu, gdzie jest także taras widokowy na miasto – ściany i dach są szklane. Patrząc z góry na rośliny, można potem niżej schodzić i podziwiać ich okazałość, szczególnie okazałe są daktylowce, ale nie tylko. Bardzo ciekawie jest zaaranżowany hol – oczko wodne z małymi fontannami i rzeczką wkomponowaną w posadzkę, która nurtem wypływa na zewnątrz, a kładki posadzki są swoistym elementem środowiska wewnątrz budynku. Pracownik ochrony jest bardzo miłym, starszym panem z poczuciem humoru, życzył nam miłej zabawy podczas pobytu. Lubię patrzeć na pływające rybki, tutaj miałam, niejedną okazję. Są mniejsze akwaria w holu i dość duże w części restauracyjnej, gdzie m.in. pływała groźna pirania, obok m.in. suma rekiniego i zbrojnika. Zachwyciła mnie ta Palmiarnia, jej ściany są. W znacznej mierze ze szkła, co zapewnia dostęp naturalnego światła roślinom, zwłaszcza kwiatom (storczyki, anturium, kaktusy i inne). zarówno wewnątrz, jak i zewnątrz widać było szczególną dbałość o estetyczne wrażenia – czysto, przycięta trawa, kolorowe kwiaty na wydzielonych klombi-kach. Przed Palmiarnią jest duża kompozycja z kamienia – kula ziemska oparta na 5 podporach, pod nią akcent wody obiegowej, wypływającej z wnętrza palmiarni, a na brzegu obręczy wesoły wodnik. Bardzo dekoracyjnie to wygląda, podobnie jak cały obiekt. Byliśmy tutaj 12 października, myślę, że za jakiś czas znów tu wrócimy, polecę to miejsce rodzinie/znajomym.