Opinia użytkownika: DORA_1
Dotycząca firmy: Palmiarnia w Zielonej Górze
Treść opinii: Palmiarnia Wałbrzyska jest bardzo ładnym i jednocześnie, nie do końca zadbanym miejscem. Umieszczona w głębi ul. Wrocławskiej, jest, jakby ukryta i łatwiej ją minąć niż do niej trafić. Teren ogrodu, na zewnątrz wygląda okazale i cieszy oko, bo widać troskę o jego estetykę, krótko przystrzyżona trawa, spiralnie przycięte krzewy czy fantazyjnie formowane żywopłoty. Wewnątrz można podziwiać liczne rośliny, także egzotyczne. Mieliśmy szczęście widzieć daktyle na drzewie czy dojrzewające na krzewach mandarynki, pomarańcze i cytryny. Bardzo ciekawe okazy kaktusów zachwycały nas swoim obrazem. Niestety nie było bananów na bananowcu. Wszystko skomponowane bardzo efektownie, trochę egzotycznie, uzupełniane oczkami wodnymi z rybami czy żółwiami. W zagrodzie były tez pawie, które charakterystycznym skrzeczeniem ożywiały część palmiarni. Polecam zwiedzenie tego miejsca, jego cena jest wliczona w bilet Zamku Książ i do wykorzystania w ciągu roku. Niestety, na tle tej bajecznej egzotyki, niechlujnie wyglądały brudne, zachlapane okna i fragmenty, poszarpanej, zwisającej folii nad niektórymi roślinami, co znacznie ujmowało egzotyce miejsca i obniża moją ocenę. Dyskretna ochrona nie ingerowała w samodzielne zwiedzanie, ale czujnie baczono, aby nie dotykać okazów, chętnie udzieli informacji, gdy zostali zapytani, a ja lubię pytać. Byliśmy w tej Palmiarni 3 lipca, a na pamiątkę zostały nam udane fotki, zwłaszcza te pod palmami, ujmowane tak, aby nie było widać mankamentów estetyki.