Opinia użytkownika: Teresa_132
Dotycząca firmy: Smyk
Treść opinii: Byłam na zakupach w Smyku około godziny 10-tej rano. W sklepie kilku klientów, ale na całej sali ani ochrony, ani jednego pracownika. W końcowym odcinku sklepu są kasy, wiec tam się udałam, ponieważ szukałam pewnej zabawki. Zapytałam Panią, udała się ze mną na poszukiwanie, co dziwne po drodze zauważyłam zabawkę, ale Pani wcale się nie orientowała. Była to dosyć charakterystyczna zabawka z serii. No cóż jeden pracownik na cały sklep i na dodatek wcale nie zorientowany w asortymencie.