Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Sfinks Club
Treść opinii: Po wejściu do lokalu zostaliśmy zaproszeni do zajęcia miejsca w już dość tłocznej restauracji przy stoliku dla 2 osób co nam odpowiadało. Kelner podszedł bez notesu i nadstawiając ucho zbierał zamówienie nic nie zapisując co wydało się dziwne tym bardziej iż po nas obsłużył w podobny sposób 2 stoliki. Na szczęście obyło się bez pomyłek i podano nam odpowiednie zamówienia w tym samym czasie. po zjedzeniu dania nie zapytano nas czy było ok, lub czy coś jeszcze podać, chcąc wyjść i zapłacić okazało się, że niema w okolicy żadnego chętnego kelnera by podejść po zapłatę, wstałem podszedłem zapytać czy mogę dokonać płatności "przy ladzie", nie było problemu przy przelewie kartą.