Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: Tesco

Treść opinii: Wczoraj zrobiłam zakupy w Tesco, ale nie kupiłam tego co chciałam. Oferta ścierek jest tak uboga, że byłam w szoku - taki duży sklep, a tam kilka produktów i to wszystko marki Tesco Value - wcale nie najtańszych. Nie o tym jednak. Kupiłam wędliny na stoisku z wędlinami. Obsłużyła mnie łaskawie pulchna Pani, która ruszała się jak mucha w smole. Zachowywała się tak, jakby Klient był dla niej całkiem obojętny. Zero kontaktu wzrokowego, uśmiechu, czegokolwiek. Wręcz niemiła. Poprosiłam o pokrojenie wędliny, a ona chciała mi zapakować już pokrojoną, obeschłą z lady, twierdząc, że to ta sama. A raczej schab i szynka to coś innego. Powiedziałam, że nie o to mi chodziło i że proszę o pokrojenie. Ona na to: Ale to to samo. Odpowiedziałam, że wygląda inaczej. Pokroiła mi, i owszem, ale z taką łaską... Naprawdę, nieprzyjemne zakupy. Jako Klient czułam się tam zlekceważona. Zero podziękowania, do widzenia. Panią za mną nawet nie obsłużyła od razu. Wyłączyła dopiero wtedy maszynę do krojenia i coś tam jeszcze zrobiła, zanim w ogóle się do niej odwróciła. Jak dla mnie bezczelność. Pracowałam na mięsnym prawie rok czasu i nie wyobrażam sobie takiego traktowania klienta. Widziałam Panią na stanowisku z mięsem. Kompletnie inne podejście, brawo dla niej.