Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Zostałem oskarżony o kradzież przez zastępcę kierownika panią M.Szmytke.W momencie gdy chciałem wyjść za sklepu, zagrodziła mi drogę i chciała mnie zrewidować.Od razu powiedziałem, że nie ma pani takich uprawnień i że ma wezwać policję.Zadzwoniła na policję, która wcale nie przyjechała a zamiast niej pojawiła się ochrona.Pan z ochrony od samego wejścia był wulgarny, przeklinał i wymuszał na mnie żebym udał się z nim do "kantorka" - wiadomo jakby się to skończyło. Po długich staraniach wulgarnego i agresywnego pana ochroniarza nie udało mu się mnie przekonać żebym z nim tam poszedł. Finalnie pokazałem zawartość torby i kieszeni i zostałem wypuszczony.