Opinia użytkownika: Justyna_1830
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Nie wiem kto zatrudnia pracowników w tym sklepie. Nie wiem co za atmosfera tam panuje. Ale już nie jeden raz przekonałam się, że nie ma po co zwracać się z jakimkolwiek zapytaniem do personelu. Opiszę parę sytuacji. 1. Poszukuję pomidorów, nie ma ich wyłożonych więc zwracam się do Pani która przy puszkach coś układa. Nawiązuję z nią dialog- Przepraszam czy nie ma już pomidorów?(Pani nie odwracając się z tonem wręcz uniesionym) - NIEE !!- acha (odpwiedziałam ze zwątpieniem)2. Pan za mną przy kasie ogląda wafelki po czym wysunął kartonik i nie wsunął go do końca udając się do kasy. Wydaję mi się, że to jakaś Pani kierownik bo odrazu podleciała i powiedziała - Co pan robi ?! Kto to ma odkładać?! Pan przestraszony dosunął kartonik3. Pani przy informacji z ogromnym blond kokiem i sztucznymi rzęsami. Bardzo nie sympatyczna ! Odniosłam wrażenie, że zachowuje się jakby to był jej sklep. Mierzy każdą kobietę z kamienną twarzą, co jest irytujące.Za to mogę polecić Panie na dziale mięsnym i pieczywie. Zawsze uśmiechnięte i chętne do pomocy. -