Opinia użytkownika: Damian_661
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: W godzinach wieczornych udałem się tam na zakupy. Praktycznie nikogo w sklepie. Potrzebowałem kupić daktyle, żadna teraz egzotyka. Straciłem chyba z 20 min. zanim się dowiedziałem, gdzie ten artykuł mogę znaleźć. Najczęstszą odpowiedzią było wzruszanie ramionami przez personel. Na końcu mała scysja przy kasie, ponieważ kasjerka nie miała drobnych do wydania z 50zł (sic!). Kazała mi iść gdzieś rozmienić pieniądze. Odparłem, że nie mam na to ochoty. Odpowiedź: "To pan nie kupuj". W końcu z pomocą kierownika zmiany mogłem łaskawie zapłacić. Sytuacja była nie tyle nerwowa co śmieszna. Jeśli ktoś nie ma co robić i bawić się w detektywa/mediatora to polecam. Jeśli mamy zamiar udać się tam na zakupy, to omijać szerokim łukiem.