Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: DORA_1

Dotycząca firmy: ORLEN

Treść opinii: Nie mam nic przeciwko nowym technologiom, ich wygodzie i korzyściom, jakie przynoszą, pod warunkiem, że nie ”niosą” za sobą ograniczeń. Niestety Orlen-owski program lojalnościowy Vitay, wraz z rozwojem aplikacji na komórkę, stara się wyprzeć standardy, dotąd obowiązujące. To tak jakby chciał zrezygnować z części stałych klientów. Nie każdy zawierza bezgranicznie technologiom, aczkolwiek wykorzystuje je, na co dzień. Ja należę do takich ludzi. Jestem uczestnikiem programu Vitay, prawie od początku jego funkcjonowania, gdy punkty przyznawano, jedynie za każdą wydaną ”złotówkę”, a pierwszą kartę Vitay, wydano na okres 5 lat i potem przekształcono w bezterminowość. Ta nowoczesność, wcale mnie nie zachęca, wręcz odwrotnie – zniechęca. Aktualnie jest pęd na nową aplikację, tzw. ”apkę” (w reklamie medialnej), w zamian za znaczne ograniczenia punktowe, starej dobrej karty w formie plastikowego kartonika. Koncern usilnie ”przymusza”, choć robi to bardzo inteligentnie, do zamiany karty na aplikację w telefonie. Już drastycznie zaczęto obniżać ilości punktów, zyskanych kartą, na rzecz aplikacji, np. H-Dog z napojem, był kiedyś 200 P, potem 150P, aktualnie 80P, ale aplikacja na telefon, to znacznie więcej. Bardzo negatywnie oceniam takie działania – wirtualnie to można sobie pomarzyć. Tak jak nie ufam płatnościom zbliżeniowym telefonem, nie godzę się posłusznie, na tzw. ”apkę”, mam do tego prawo, jako klient. Jestem tradycjonalistą, nie ulegam ”pędom owczym” ku nowościom, zwłaszcza w świecie wirtualnym, muszę się do nich przekonać, nie znoszę, gdy próbuje się mnie przymuszać, nawet w sposób ”inteligentny”. Karta służy, głównie do gromadzenia, a telefon - głównie do dzwonienia. Mam prawo pozostać tradycjonalistą i każdego, kto mnie chce zmieniać na siłę, eliminuję z codzienności, nawet opuszczając. Wygląda na to, że Orlen nie będzie już moją główną stacją paliw, a jako jednostkowy klient, zapewne nie przedstawiam wielkiej wartości i Orlen, nawet nie zauważy mojego ubytku. Dzięki portalowi, Jakość Obsługi, mogę wyrazić niezadowolenie i skrytykować każdą obsługę, ograniczyć lub zniwelować udział, jeśli mam negatywne odczucia, a takie, już od jakiegoś czasu, nasilają się. Dobrze, że rynek stacji paliwowych, nie zaczyna się i nie kończy na Orlenie, który i tak nie ma najniższych cen paliw, a przywiązania, chyba czas zmienić, pojawił się ku temu bodziec. Wprowadzone zachowania punktowe, na zmiany, oceniam negatywnie. Zachęca się klientów do szybszego zbierania punktów przy jednoczesnych, ograniczeniach.